Tomasz Karolak jakiś czas temu stwierdził, że żaden polski aktor nie podbije Hollywood. Gwiazdor serialu ?Rodzinka.pl? jako powód podał słabą umiejętność posługiwania się językiem angielskim: ?My wszyscy, nawet jak ktoś świetnie zna język, to mówimy z zagranicznym akcentem. Żeby odnieść tam wielki sukces, trzeba tam żyć od dziecka?. Zgadzacie się z tym? Czy naprawdę żaden z naszych rodaków nie zrobi kariery w Fabryce Snów?
Karolak trzy lata temu wybrał się za Wielką Wodę, aby wziąć udział w amerykańskim filmie ?Get Low?. Karolak poniósł jednak sromotną klęskę- wycięto z filmu wszystkie sceny z jego udziałem. Podobne rozczarowanie przeżyło wielu innych aktorów z Polski. Wielu przedwcześnie chwaliło się hollywoodzką karierą. Oto kilka gwiazd, które były bliskie podbicia Stanów Zjednoczonych:
Borys Szyc: ten jeden z najbardziej rozchwytywanych polskich aktorów miał w filmie Bruce’a Willisa zagrać niewielką rólkę. Projekt jednak nie został zrealizowany. To jednak nie jedyny nie zrealizowany projekt amerykański, w którym miał wziąć udział Szyc. Realizacja ?Criminal Empire for Dummy’s? została odwołana z powodu? ropy w Zatoce Meksykańskiej.
Oprócz Borysa w filmie tym miała zagrać epizod Weronika Rosati oraz Danuta Stenka. W filmach made in USA udało się nieco zagrać Izie Miko, Alicji Bachledzie-Curuś oraz Katarzynie Wołejnio. Generalnie rzecz biorąc, Fabryka Snów dla naszych rodaków nie jest łaskawa. Dużo lepiej nasi rodacy radzą sobie po drugiej stronie kamery. Jest kilka reżyserów, scenarzystów czy kompozytorów, którzy w USA zostali docenieni. Na tegorocznego Złotego Globa w kategorii Najlepsza muzyka ma nasz rodak Abel Korzeniowski. Korzeniowski skomponował muzykę do filmu ?W.E.? w reżyserii Madonny.
Czy doczekamy się sukcesu polskiego aktora, aktorki w Hollywood?