Konto osobiste na Facebooku obecnie ma praktycznie każdy. Publikuje tam posty, w których opowiada co w danym momencie robi, czuje lub co zamierza zrobić. Czy choć przez chwile zastanawiałeś się nad polityką prywatności tego portalu? Czy zakładając swoje konto personalizowałeś ustawienia? Nie? W takim wypadku wszystko co zostało umieszczone na tablicy może obejrzeć nawet 150 tys. innych użytkowników. Co ciekawsze usunięcie zdjęcia nie oznacza, że inni nie będą już mieli do niego dostępu!
W ustawieniach osobistych twojego konta lub przy każdym poście, który zostaje umieszczony przez Ciebie na Facebooku, istnieje możliwość określenia osób, które będą miały do niego dostęp. Do wyboru mamy umożliwienie wglądu dla twoich znajomych, ?znajomi znajomych? lub wytypowanie z listy znajomych tylko kilku osób, które będą mogły daną rzecz zobaczyć. W przypadku, gdy wybierzemy opcje ?znajomi znajomych? nasze dane, posty, zdjęcia będą dostępne dla bardzo dużej rzeszy ludzi. Spowodowane jest to tym, że nasi znajomi nie koniecznie umożliwili dostęp do swojego konta tak jak ty, tylko zaufanym osobom. Niektórzy z nich są nadzwyczaj aktywni i zapraszają wiele obcych osób, których nie znasz, a którzy będą mieli wgląd do twoich informacji. Taki szybki obieg treści umieszczanych w sieci może być niebezpieczny. Niezbyt mądrze postępują osoby, które publikują swoje miejsce zamieszkania przy równoczesnym informowaniu publicznie gdzie, co, kiedy i z kim robią.
Istnieje jeszcze jedna kwestia, o której mało który użytkownik Facebooka wie. Nieraz zdarzało się , że na naszym koncie zostało umieszczone zdjęcie, które nie chcielibyśmy aby było oglądane przez innych. Usunięcie takiego kompromitującego zdjęcia oznacza, że zostanie ono odłączone od twojego profilu. Nie oznacza to jednak, że nie będzie już ono dostępne do wglądu innych. Materiał udostępniony na tablicy zapisany jest na serwerze. Jeśli ktoś zapisze sobie bezpośredni link prowadzący do danej fotografii nadal będzie mógł je oglądać. Zdarzają się nawet przypadki znalezienia zdjęcia, które zostało usunięte z profilu kilka lat wcześniej. Problem ten dotyczy jak zapewnia Rzecznik Facebooka jedynie 3% danych, które zostały jeszcze umieszczone na starym serwerze. Standardowa procedura zakłada zniknięcie zdjęcia z serwera po 30 dniach od jego usunięcia z profilu, jednakże nie udało się jeszcze pracownikom zaplecza Facebooka przenieść wszystkich treści do nowego systemu. Zapewniają , że w najbliższych 2-3 miesiącach zostanie to naprawione i podobne sytuacje nie będą już miały miejsca. Miejmy nadzieję, że dotrzymają swoich obietnic.