Archiwum kategorii: O wszystkim

Urodziła brzydkie dziecko – mąż zażądał rozowdu

Ta historia powinna być przestrogą dla wszystkich tych, którzy przed ślubem nie do końca znają wybranków swojego serca. Przed wzięciem ślubu warto jest nie tylko poznać osobowość, ale także ich przeszłość. Przekonał się o tym Jian Feng?

Mężczyzna zażądał rozwodu od swojej żony ponieważ? urodziła niespotykanie brzydkie dziecko! Początkowo podejrzewał ją, o zdradę. Uważał bowiem, że nie jest możliwe, aby z tak pięknych rodziców, zrodziło się tak nieurodziwe dziecko.

Kobieta ratując swój honor wyznała w końcu, że jeszcze przed ślubem przeszła wartą 100 tys. dolarów operację plastyczną która sprawiła, że z brzydkiego kaczątka, przeistoczyła się w piękną kobietę. To tylko jeszcze bardziej rozgniewało Chińczyka. Uznał, że rozwód należy mu się tym bardziej. Składając papiery rozwodowe postanowił przy okazji złożyć pozew sądowy przeciwko małżonce, o zatajenie prawdy o swoim wyglądzie.

Sąd uznał ją za winną i ogłosił, że musi ona zapłacić swojemu przyszłemu ex-mężowi, równowartość 120 tys. dolarów. Może opłacało się zostać brzydką? Z punktu finansowego – na pewno.

Wytyka wady ludzi, a potem namawia ich do operacji

Dodaj komentarz

W dzisiejszych czasach chyba już nie powinno szokować, a jednak co chwila z różnych zakątków świata docierają do nas informacje, które powodują zdumienie. Okazuje się, że skoro jest taki zawód jak broker finansowy, może też być? beauty broker.

Niejaka Melinda Farina zaczynała jako pomocnik dentysty w ekskluzywnym gabinecie u Larry’ego Rosenthala. Specjalizował się on w zabiegach wykonywanych na celebrytach. Melinda, chociaż zarabiała niemałe pieniądze postanowiła, że otworzy swój własny biznes. Widząc nieustające dążenia gwiazd do bycia idealnie pięknymi, doszła do wniosku, że im w tym pomoże.

Na czy polega jej zawód? Jest zaskakująco prosty. Najpierw przekonuje ludzi (szczególnie tych bardzo zamożnych) o tym, że ich uroda wymaga poprawy. Wytyka ich mankamenty, ubytki i wady, a później pokazuje im alternatywę czy też lekarstwo na problem: operacje plastyczne. Od swoich klientów nie bierze ani centa. Płacą jej za to kliniki chirurgii plastycznej. A tak w zasadzie 226 kliniki rozmieszczone po całych Stanach Zjednoczonych.

Praca Fariny wzbudza wiele kontrowersji. Niektórzy uważają, że jest ona nieetyczna. Jednak jej klienci uważają, że Melinda nie jest tylko impulsem do zrobienia operacji plastycznych. Pełni ona także rolę mentorki, która pozwala przejść przez żmudny i niekiedy bardzo ciężko proces operacji. ?Ona zmienia ludzkie życia na lepsze? ? mówią jej klienci.

Patrząc na jej zawrotną karierę nie można oprzeć się wrażeniu, że na świecie jest naprawdę wiele próżnych, ale i bogatych ludzi. Zakładamy, że z czasem beauty brokerów będzie coraz więcej.

Szwecja: 15-latek robił cesrakę

Dodaj komentarz

W jednym ze Szwedzkich szpitali doszło do dość nietypowego wydarzenia. W maju tego roku tamtejsze gazety opisywały iż jeden z uczniów liceów był obecny przy cesarskim cięciu. Nie było jednak wiadomo jak nazywa się kobieta na której ów zabieg był przeprowadzany.

Dopiero po kilku dniach odezwał się do niej chirurg, który odbierał poród jej córeczki. Przyznał, że to ona jest ową pacjentką. Poinformował ją także jak wyglądał cały zabieg i dlaczego 15-latek znalazł się na sali operacyjnej. Zapewniał, że cały czas kontrolował sytuację tak, aby w razie powstania jakiegokolwiek zagrożenia, procedury bezpieczeństwa zostały zachowane. Chłopak miał trzymać skalpel dwukrotnie.

Kobieta wyznała później mediom, że gdy się o tym dowiedziała była w szoku. Sama wcześniej czytała o tym w gazecie nie wiedząc, że ów artykuł jest właśnie o niej. Wraz z mężem starają się zapomnieć o całym wydarzeniu, chociaż nie jest do dla nich łatwe. Cieszą się jednak, że wszystko skończyło się pomyślnie.

Chirurg tłumaczył potem, że 15-letni chłopak jest jego dalekim krewnym. Znalazł się na sali w ramach praktyk zawodowych. Okazuje się, że brał udział nie tylko w porodzie, ale także w dużo poważniejszych operacjach. Przełożeni lekarza przyznali, że takie zachowanie jest niedopuszczalne, a tego typu sytuacja nie powinna mieć miejsca.

Strzelanie palcami powoduje artretyzm ?

Dodaj komentarz

Strzelanie palcami w ostatnich latach stało się niemal modne szczególnie wśród młodych ludzi. Uzależnienie to dla jednych jest denerwujące, dla innych jednak jest częścią dnia codziennego. Rodzice i poddenerwowani znajomi uprzedzają, że zachowanie to prowadzi do artretyzmu w wieku starczym. Czy są to zwykłe pogróżki, czy jest w tym cień prawdy ?

Dr Donald L. Unger pochodzący z Kaliforni postanowił sprawdzić czy ile prawy kryje się w tych pogróżkach. Nigdzie nie znalazł badań na ten temat stąd decyzja by obalić mit. By nie narażać nikogo na artretyzm doświadczenie przeprowadził na sobie. Przez 50 lat codziennie strzelał palcami u lewej ręki (prawa posłużyła do porównania). A wszystko to w imię nauki.

Naukowiec obliczył, że w ciągu całego procesu badawczego strzelił palcami ok 36 tysięcy razy.

W 1998 roku uznał, że pora zakończyć badanie i opublikować wnioski na ramach magazynu Arthritis & Rheumatism.

Odpowiedź na nurtujące go przez 50 lat pytanie jest jednoznaczna: Strzelanie palcami nie prowadzi do artretyzmu ani żadnych zmian zwyrodnieniowych. Lewa dłoń naukowca, która przysłużyła się doświadczeniu wyglądała identycznie jak prawa.

Doświadczenie naukowca zostało docenione w 2009 roku przez satyryczno-naukowy Annals of Improbable Research, który każdego roku przyznaje bardzo słynne nagrody Ig Nobel.

Dzięki poświęceniu naukowca możemy nadal denerwować znajomych 😉

Strata Kazika – prawie 90 milionów!

Dodaj komentarz

Od zawsze Kazik Staszewski bardzo ostro i negatywnie wypowiadał się na temat piractwa. Jest jego zaciętym wrogiem. W niemal każdym wywiadzie krytykował piratów i ludzi z ich usług korzystających. W ostatnich latach jego wypowiedzi stały się nieco mniej zgrabne przez co internauci przechytrzyli artystę. Wypowiedzi Kazika wykorzystali autorzy serwisu stratakazika.pl. Na stronie za pomocą prostego mechanizmu można ?okraść? Kazika robiąc na dysku kopię płyty i ?dorzucając się do straty?.

Strona jest nawiązaniem do wypowiedzi Kazika który stwierdził, że każda skopiowana płyta to dla niego strata 30zł. Aktualnie strata wynosi niemal 90 milionów złotych. Celem autorów jest osiągnięcie niebotycznej kwoty, którą później będzie można podzielić, po czym wszyscy zostaniemy bogaczami. Ciekawe czy Kazik się dorzuci ?

Urządzenie do przenoszenia całusów.

Dodaj komentarz

XXI wiek jeszcze niejednokrotnie nas zaskoczy. Obecnie na tapecie znalazł się CAŁUŚNIK (Kissinger) czyli urządzenie, które przenosi pocałunki. Do tej pory niemożliwym było pocałowanie osoby, z którą dzieli nas duża odległość. Obecnie można poczuć pieszczotę ukochanej osoby nawet przy odległości setek kilometrów.

Kissinger to urządzenie, które pozwala ukochanym łączyć się za pośrednictwem cyberprzestrzeni.

Wykonane ze specjalnej odmiany sylikonu usta całuśnika są podłączone do sensorów. Wykrywają one punkty nacisku ust osoby całującej i przekazują ją do całuśnika odbiorcy. Odbiorca musi tylko przyłożyć usta lub policzek do własnego urządzenia, które odtwarza pocałunek.

Twórca urządzenia Hooman Samani mówi, że jest ono rezultatem wyczerpujących badań nad pocałunkami prowadzonych zarówno z perspektywy biologicznej jak i psychologicznej.

Robota nie można jeszcze kupić w sklepach jednak twórca urządzenia wierzy, że całuśnik będzie kiedyś należał do podstawowych akcesoriów, które będzie mieć każda rozdzielona ze swoim ukochanym osoba.

Urządzenie jednym przypadło do gustu, inni jednak śmieją się, że niedługo stworzony zostanie prototyp zdalnej sztucznej waginy lub penisa.

Promocja Biedronki – WSZYSTKO ZA 50% …

Dodaj komentarz

Czy to możliwe, by jedna z większych sieci sklepowych wyprzedała wszystko za pół ceny ?

Otóż tak. Już niebawem będzie można zrobić roczne zapasy za naprawdę niską cenę. Właściciel Biedronki planuje by po wakacjach powtórzyć w Polsce wielką obniżkę cen, jaką wprowadził 1 maja 2012r w Portugalii. Wtedy też Portugalczycy mogli zaopatrzyć się w artykuły za 50% ceny (na wszystkie produkty). Do powiązanych z Biedronką producentów wysłano już informacje o planach Jeronimo Martins’a ? właściciela Biedronki. Dostawcy są zaniepokojeni.

Nie znamy jeszcze daty, w której dojdzie do promocji. Wiadomo jednak, że będzie ona poprowadzona równolegle z otwarciem 2000 sklepu tejże sieci. (Obecnie Biedronka posiada 1941 sklepów w całej Polsce). Miejmy jedynie nadzieję, że podczas promocji nie dojdzie do wypadków, jakie miały miejsca niejednokrotnie przy tego typu przedsięwzięciach.

Kim jest Banksy?

Dodaj komentarz

Banksy czyli jeden z najsłynniejszych grafficiarzy na świecie. Każdy kto choć trochę interesuje się współczesną sztuką, na pewno nie raz słyszał ten pseudonim. Chociaż jego prace są inspiracją dla młodych artystów i są bardzo często powielane, nikt tak naprawdę nie wie jak naprawdę Banksy wygląda i kim jest.

Zaczynał jako zwykły graficiarz, jednak tempo jego pracy było bardzo powolne. Pewnego razu gdy malował pociąg ze znajomymi, nie zdążył uciec policją. Musiał schować się pod jednym z wagonów. To wydarzenie zainspirowało go do tworzenia prac techniką szablonową, ponieważ przez kilka godzin wpatrywał się w numer seryjny, naniesiony przez szablon właśnie.

Jego prace są niesamowicie przemyślane i tym samym zmuszą odbiorcę do myślenia. Od przeciętnych graficiarzy różni się tym, że aby zrozumieć jego twórczość trzeba posiadać przynajmniej minimalną wiedzę na temat współczesnego świata (zwłaszcza konfliktów zbrojeniowych), a także miejsca w którym dana praca się znajduje. Najczęściej ?płótnem? do jego twórczości są ulice Londynu, jednak w 2005 roku ośmielił się wykonać serię szablonów na murze dzielącym Izrael od Autonomii Palestyńskiej. Grafiki przedstawiały dzieci bawiące się na tle plaży, z uśmiechniętymi buziami. Z kolei inne przedstawiały narysowaną drabinę, która stwarzała wrażenie, że do pojednania potrzeba tak niewiele.

Banksy bardzo często nawiązuje do trwających obecnie konfliktów na świecie. Jego prace mają przesłanie antykapitalistyczne, antywojenne i pacyfistyczne. Bardzo często pojawiają się w nich postacie w mundurach wojennych lub policyjnych, z karabinami, a także dzieci (bardzo często w dorosłych rolach), zwierzęta takie jak szczur czy małpa. Szablony często zbudowane są na kontrastach ? obok żołnierza z bronią stojąca z kredkami dziewczynka. Przełamuje wszelkie konwencje i łączy sprzeczne ze sobą elementy. Z niesamowitą lekkością potrafi wykorzystać przestrzeń miejską. Do elementów ulicy dołącza zaskakujące, a jednak proste grafiki, które rzucają zupełnie nowe światło na proste przedmioty codziennego użytku.

Tożsamość artysty wzbudza niewiele mniej kontrowersji co jego prace. Opinia publiczna spiera się o to kim tak naprawdę jest ten człowiek. Podobno nazywa się Robert Banks i pochodzi z Bristolu. W 2007 angielska gazeta „Daily Mail” opublikowała zdjęcie, które rzekomo przedstawia artystę. To wydarzenie wywołało spekulacje na temat tego, czy Banksy nie jest przypadkiem nie jedną, a kilkoma osobami. Nie da się ukryć, że cała otoczka tajemniczości, która jest wokół Banksiego dodaje tylko szczypty pikanterii do jego prac.

Co by na jego temat nie mówić i pisać, nie da się ukryć, że stworzył własny, unikatowy styl, który jest od razu rozpoznawany na całym świecie. I chociaż władze Londynu uważają, ze to zwykły wandalizm, graficiarze tworzący własne prace, starają się nie niszczyć jego twórczości, co świadczy o jego wielkości.

Kitesurfing – sport na lato

Dodaj komentarz

Kilka dni temu powitaliśmy kalendarzowe lato, a już w tym tygodniu zaczynają się wakacje. To idealny czas na odpoczynek, jednak warto spędzić go aktywnie. Jeżeli w tym roku wybieracie się nad morze spróbujcie sportu, który ostatnio cieszy się niezwykłą popularnością.

Kitesurfing inaczej zwany również kiteboardingiem. Jest to sport wodny, który jest stosunkowo młody. Pomimo to zdobył niesamowitą popularność wśród fanów wodnych szaleństw. Jest połączeniem surfingu, windsurfingu i trochę snowboardu. Osoba stoi na desce, która również jest wykorzystywana do surfingu lub wakeboardingu . To co wyróżnia ten sport od innych to napęd – Kite czyli latawiec który sprawia, że deska porusza się po wodzie. Niesamowitym jest to, że nie potrzeba motorówek, akumulatorów czy innych mechanicznych urządzeń. Kite napędzany jest siłą wiatru. Z tego powodu jest uprawiany nie tylko na wodach słonych takich jak morze, ale także na słodkich ? jeziora, zalewy. Najważniejsze jest to, aby miejsce, w którym uprawia się kite było mocno wietrzne.

Dlaczego ten sport zyskał taką popularność? Ponieważ łączy w sobie kilka rodzajów sportów wodnych, a ich miłośników nie brakuje. Oprócz tego pozwala na niesamowite doznania ? przy bardzo mocnym wietrze i odpowiednich umiejętnościach kitesurfera, możliwe jest nawet wzniesienie się na niewielkie odległości ponad stan wody i dosłowne przelecenie nawet kilku metrów.

Bardzo ważne w kitesurfingu jest dobranie odpowiedniego sprzętu. Jest on uzależniony od poziomu zaawansowania i umiejętności kitesurfera, a także od jego oczekiwań. Podstawowy jest latawiec, który napędza deskę. Jego rozpiętość może sięgać nawet do kilkudziesięciu metrów kwadratowych. Oczywiście nie obędzie się też bez deski, która może sięgać do 2 metrów długości. Posiada ona niewielką wyporność i może łatwo zatonąć. Bar czyli stop lekkich metali, który składa się z kilku linek połączonych z latawcem. Taśma Depowera, która reguluje moc całego latawca, oraz Chicken Loop, który łączy linki trapezu z barem.

Bogate wzory, które są drukowane zarówno na deskach jak i latawcach, przyciąga wzrok nie tylko miłośników tego sportu. Niestety wymaga on posiadania dużej wiedzy na temat sprzętu, a także samej techniki jego uprawiania. Nie jest również tani. Cena latawca potrafi sięgać od 1000 do nawet 5000 złotych. Cena deski oscyluje między 1000 a 2000 zł. Bar do latawca to 1000 do 3000 złotych. Pianka dla kitesurfera około 300 złotych. Trapez ? 400, pokrowiec na cały sprzęt 700. Opcjonalnie można zakupić okulary, które będę chronić oczy przed tryskającą wodą, rękawice które ułatwią trzymanie latawca, pompkę do latawca czy łatę. Dla poczatkujących warto doliczyć koszty kursu, którego odbycie jest obowiązkowe, ze względu na złożoność sportu. Cena kursu zaczyna się od 1000 zł.

Mimo to jest to sport, który z każdym rokiem ma coraz więcej zwolenników. Pomimo iż jest drogi i wymaga dużo uwagi, to na pewno gdy tylko nadarzy się okazja, warto spróbować zapoznać się z tym sportem.

Dzień Ojca – pomysły na prezent

Dodaj komentarz

23 czerwca w Polsce obchodzony jest Dzień Ojca. Z tej okazji przedstawiamy kilka pomysłów na prezent. Jak wiadomo, wybór podarunku dla mężczyzny jest dużo większym kłopotem niż w przypadku kobiety. Mamy jednak nadzieję, że chociaż część z proponowanych artykułów Państwa zainteresuje.

Oczywiście podstawowym prezentem, nie tylko dla ojca, ale również dla naszych synów, mężów czy braci, są elementy męskiej garderoby takie jak skarpetki czy też krawat. Panowie może i nie są z nich jakoś szczególnie zadowoleni, jednak nie da się ukryć, że przedmioty te nie są przez nich użytkowane. Aby urozmaicić taki zwykły podarek można zamiast tradycyjnego wzoru wybrać np. szalone kolory, które nadadzą strojom nowego wymiaru i ożywią go.

Innym podstawowym prezentem są różnego rodzaju akcesoria do golenia. Zaczynając od oczywiście maszynki do golenia, po wodę kolońską i balsamy po goleniu. Warto zastanowić się czy nasz tata nie ucieszyłby się bardziej z np. elektrycznej maszynki, która przyśpiesza cały proces golenia i nie podrażnia skóry tak bardzo, jak robi to zwykła maszynka. Można też wybrać balsam po goleniu, ale np. firmy, na którą normalnie nie zdecydowałby się nasz ojciec. Wtedy dostaje prezent z którego na pewno skorzysta, a choć jest produktem używanym każdego dnia, będzie różnił się od tych które stosował do tej pory.

Mężczyźni lubią majsterkować, dlatego warto zainwestować w jakiś dobry sprzęt, który mu to ułatwi. Dobrym rozwiązaniem będzie zestaw narzędzi, który wykonany jest z wysokiej jakości tworzywa lub posiada jakieś unikatowe elementy, które są rzadko spotykane.

Dla taty-łasucha idealnym prezentem będzie kupno zestawu słodyczy lub upieczenie je samemu (co być może okaże się lepszym prezentem). Dla taty-biznesmena bardzo przydatna będzie aktówka lub teczka. Ewentualnie mogą to być różnego rodzaju artykuły biurowe jak np. ekskluzywne pióro lub bogato zdobiony nożyk do otwierania listów. Dobrym wyborem będzie również fachowa literatura, która będzie dotyczyła np. uprawianego przez ojca zawodu. Dla taty, który lubi uprawiać dużo sportu fajnym rozwiązaniem będzie wykupienie karnetu na siłownię lub basen. Natomiast dla taty, który uwielbia różnego rodzaju gadżety nie będzie większego problemu ze znalezieniem podarunku. Internet pełen jest sklepów internetowych w których można dostać takie perełki jak parasol z wmontowanym mieczem świetlnym, papier toaletowy z wzorem 100 dolarówek czy akwarium dla mrówek. Wybór jest naprawdę duży i z niejednego prezentu ucieszą się nawet ci, którzy sami nie zdecydowaliby się na taki gadżet.