W styczniu zanotowano znaczny wzrost bezrobocia, a na dodatek pierwszy kwartał bieżącego roku będzie stał pod znakiem podwyżek cen.  Są to bardzo niepokojące informacje dla polskiego społeczeństwa.  Podwyżki  dotyczyć będą składek rentowych opłacanych przez pracodawców, VAT?u na ubrania dziecięce jak również akcyzy na olej napędowy i węgiel kamienny.

Minister Pracy Władysław Kosiniak-Kamysz uspokaja , że znaczne podwyższenie poziomu bezrobocia w styczniu jest czymś naturalnym. Spowodowane jest faktem, iż w  grudniu większość umów o pracę się kończy, dodatkowo biorąc pod uwagę porę roku- społeczeństwo nie ma możliwości zatrudnienia przy pracach sezonowych. Porównując wskaźnik bezrobocia z rokiem ubiegłym znajduje on się na podobnym poziomie. Jednakże resort pracy ujawnił, że stopa bezrobocia rejestrowanego wzrosła o 0,8 % z 12,5% w grudniu 2011 na 13,3% pod koniec stycznia 2012.

Wzrasta liczba bezrobotnych, ale również wzrastają ceny produktów. Jak w takiej sytuacji przeciętny Polak powinien sobie poradzić?  Większość  podwyżek zostało już wprowadzonych od 1 stycznia. Ustawa okołobudżetowa weszła już w życie, ale na szczęście skutki jej będą odczuwalne dopiero po 3 miesiącach. Dotyczyć ona będzie zaokrąglenia podstawy opodatkowania i podatku od przychodów kapitałowych. Od 2 stycznia wprowadzona została akcyza na węgiel i koks.  Za każde 1000kg węgla kamiennego sprzedawca będzie musiał zapłacić 30,5zł akcyzy, co oczywiście odbije się proporcjonalnie na cenie tego surowca. W styczniu wzrosła również akcyza na olej napędowy oraz paliwa, które powstały w wyniku zmieszania tego oleju z innymi składnikami.  W efekcie diesel będzie droższy o 19 groszy.  Z początkiem lutego natomiast zostały podwyższone składki rentowe płacone przez pracodawców. Najbardziej odczują to właściciele małych przedsiębiorstw, którzy w rezultacie nie będą prowadzić nowych naborów do kadry pracowniczej. Mogą być również zmuszeni do podwyżek cen oraz obniżenia wynagrodzenia pracownikom, lub nawet redukcji etatów. Podwyżki nie ominęły nawet przemysłu odzieżowego. Więcej będzie trzeba zapłacić za odzież dziecięcą. Zmiana ta jest wynikiem konieczności dostosowania się do wymogów unijnych. Obecnie za ciuszek dla swojej pociechy zamiast 150 zł. będzie trzeba zapłacić 170 zł.